sobota, 22 czerwca 2013

Parujący mózg lubi arktyczny powiew świeżości

Gorąco i rozpływająco... Na wiele sposobów można pomarudzić na obecną pogodę, ale czy najważniejsze nie jest to że wreszcie jest lato ? Na ochłodzenie Arctic Monkeys zapodali nowy single Do I Know? i przyznaje, że tak łatwo z głowy to on wyjść nie chce,a jeszcze widząc go co chwilę wstawianego na czyjąś tablicę... a co tam, kolejny raz można wcisnąć PLAY.



Fajnie, fajnie... ale jakoś jestem sceptycznie nastawiony do nowości od nich. Od Humbug z 2009, zespół mnie zupełnie zniechęca do siebie. Wtedy też single ładnie zapowiadały album. Crying Lightening, wszystko OK, nadeszła płyta - nuda, nuda, flaki z olejem. I to samo z Suck It And See, chociaż to nie było tak wielkim niewypałem jak poprzednik, to jednak tej płyty nie da się nawet przesłuchać w całości bez ziewnięcia. Co będzie z nowym albumem? Czy wreszcie będzie słuchable? Mam nadzieje, bo Favourite Worst Nightmare naprawdę sprawiło, że Artcic Monkeys wyryło mi się w świadomość muzyczną. W 2009 kiedy zespół ogłoszono ich występ na Opener Festival, to bardzo było mi żal tego, że nie mogę pojechać. Niedawno przesłuchałem (dopiero) pierwszej płyty i jestem pod wielkim jej wrażeniem. Szkoda, że zespół trochę zmienił kierunek, bo ten początkowy był naprawdę świetny. Niestety tegoroczne ogłoszenia HOF o koncercie grupy nie wywołału jakiś pozytywnych uczuć. Obojętność. Jakiś zespół o dziwnej nazwie, którym się podniecają niektórzy ludzie. Może po kolejnych utworach znów będę podekscytowany na wieść, że AM grają koncert w najbliższym czasie w Polsce? Czekam.

Brak komentarzy: