środa, 3 sierpnia 2011

Live Lounge

Dzisiaj wyjątkowo o żadnej nowości muzycznej nie przeczytacie. Dzisiaj też nie zaprezentuję artysty. Dzisiaj będzie trochę inaczej.

Jakiś czas temu zupełnie przypadkiem, przeglądając klipy na youtube, trafiłem na ciekawy cover piosenki Bad Romance Lady Gagi wykonywany przez zespół 30 Seconds To Mars. To był bardzo ciekawy eksperyment - zespół rockowy wykonujący piosenkę popową (własciwie to taką dance'ową - ale cóż nie umiem przyporządkować tego utworu). Słyszałem wiele coverów Lady Gagi, ale ten miał w sobie naprawdę coś nowego - przynajmniej w porównaniu z tymi co do tamtej pory usłyszałem - spodobał mi się, mimo "płaczliwego" brzmienia.

Okazuje się, że utwór ten był wykonany na żywo w studiu Radia BBC 1. Dokładniej w programie Live Lounge. Zacząłem szukać kolejnych utworów i już wiem, że to naprawdę świetny program. Zapraszany jest znany na całym świecie artysta i wykonuje swoje własne utwory oraz covery. To nie był pierwszy występ 30 Seconds To Mars. Wcześniej już wystąpili śpiewając cover Stronger  Kanye Westa.

Nawet wspomniana wcześniej Lady Gaga wystąpiła i udowodniła, że ma prawdziwy talent. Zaśpiewała utwór Coldplay Viva La Vida.

 
Nie zabrakło również jej hitu - Poker Face - również w innej, ładniejszej wg mnie aranżacji. Ogólnie mówiąc. Uważam, że najciekawsze są zupełnie nowe aranżacje znanych i cenionych już hitów. Widać, że różne gatunki - albo chociażby inny punkt widzenia- może zmienić jeden utwór, a i tak jest niesamowity. Oczywiście, uważam, że większość tych piosenek brzmi lepiej w oryginale, ale nie zawsze. Pod spodem dla tych co mają czas i chęć inne ciekawe wg mnie utwory z serii Live Lounge. Zostało wydanych już 5 składanek z tej serii. Filmy pod spodem nie są z oficjalnej strony programu, gdyż zostały one zablkowane w większości dla ludzi spoza Wielkiej Brytanii.






















Uff - pewnie każdy wybierze to co zna. A może macie propozycje który z tych powyżej (lub może innych) coverów (chociaż powyżej są nietylko covery) jest najlepszy?
P.S. niektóre warte covery mi wcięło podczas dodawania - niestety

 

2 komentarze:

humunga-dunga pisze...

Najpierw dam cover, który mi sie podoba :)
Jest to cover Teenage Dream zaspiewany przez Example :)
http://w47.wrzuta.pl/audio/31bXot1Y93I/example_-_teenage_dream_radio_1_live_lounge

A teraz reszta spostrzeżeń :)
Program Live Lounge jest bardzo ciekawym i wspaniałym projektem BBC1. W końcu może usłyszeć naszych lubianych, bądź nie, artystów w innych aranżacjach, innych gatunkach, czasami zupełnia odmiennych niźli te w których sie prezentują.
A teraz komentarz co do zamieszczonych piosenek:
-pierwsze co to rzuciła się w uszy Adele, na żywo jest tak naturalna, że tylko uslyszawszy chce się iść na jej koncert (jedyne co przeszkadzało w tym wykonaniu to wyjący chórek, czasami są tragiczne te babeczki)
-Example - cudowny brytyjski akcent (tu znów chórek wyjący), niby angielski to angielski, ale niektóre piosenki w british są cudowne np. już wspomniany Teenage dream (przyznam się szczerze - jam jest Wielki Fan Example!)
- uwielbiam Florence, ale ten cover mi się nie podoba, jakoś nie-e, wolę jak śpiewa swoje piosenki (dziś to Cosmic Love chodzi po głowie)
- Słuchając Friedly Fires, bardzo przypominają mi Franz Ferdinand, cover zdatny
- gdyby Franz Ferdinand na czysto nagrali singiel Womanizer, to moim zdaniem odnieśli by sukces, znaczna część ludzi preferuje indie, rock i pochodne, a coraz bardziej nowoczesna Britney "schodzi na psy"
- Gaga, "wielka" gaga - piosenki z albumów są fajne, ale już na żywo nie podobają mi się jej aranżacje, zbytnio "udziwnia" moim zdaniem

Ale przeto nie będziemy tu się żalić itp.,itd.

Projekt zacny, wręcz cudwny, oby trwał i trwał (i niech Biebera nie zapraszają).

za jakiekolwiek błędy przepraszam )

martusia565 pisze...

Program Live Lounge jest świetny. Mi np. spodobało się "Kids" MGMT w wykonaniu The Kooks. Rozśmieszyła mnie "Umbrella" Rihanny w wykonaniu Biffy Clyro, a załamał "Munich" Editors, który próbowali wykonać REM. :)